A mówiłaś, że nie jest już potrzebne
Że bez niego budzimy się i zasypiamy
mniej świadomi tego, co widzimy
tylko przez niewidzialną szybę
tylko przez niewidzialną szybę
Że woda nie lśni, a niebo jest czarną dziurą
I nie miną nas beztrosko chmury
Ale jutro wzejdzie znowu
Bo w swojej codziennej wędrówce
Jest bardziej uparte

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz